18 marca 2016

IT: Rzeżuchowa fryzura na Wielkanoc


Czy ktoś spośród odwiedzających nas osób, pamięta jeszcze zeszłoroczny post o sianiu rzeżuchy? Jeśli nie kojarzycie tego posta, zajrzyjcie KLIK. Tosia miała wtedy roczek i z pasją oraz poświęceniem instruowała jak wyglądają podstawowe zasady siania tej uroczej roślinki. Obejrzyjcie, poczytajcie, a jak już się nauczycie dobrze wszystkiego, zapraszam do przeczytania poniższej instrukcji dla zaawansowanych.


Witam wszystkich na zaawansowanym kursie siania rzeżuchy wraz z szybkim przeszkoleniem z fryzur jajecznych, idealnych na Wielkanoc. Zapraszam gorąco, to hit tego roku, bardzo modne i twarzowe uczesania! Co będzie nam potrzebne w czasie kursu?
  • skorupki jajek (odłupujemy tylko sam czubek jajka, ten węższy i dokładnie myjemy, można też wyparzyć)
  • wata
  • rzeżucha
  • woda
  • dobry humor


W pierwszej kolejności należy przygotować wygodne gniazdko dla fryzury, najlepiej w tym celu sprawdza się mięciutka i puchata watka. Wystarczy jeden kłębuszek, żeby rzeżuchowe nasionka czuły się jak w raju. Bo któż by nie chciał leżeć całymi dniami otulony puchatą błogością!?



Watkę należy także nieco zwilżyć, wszak każda fryzura najlepiej się formuje na mokro. Na tak przygotowanym gruncie można umieścić nasionka rzeżuchy. Tylko ostrożnie! Nasionka muszą być dopieszczone, wymasowane i wygłaskane, a wsypujemy je ostrożnie i z czułością.









Następnego dnia należy rzeżuchę odwiedzić, doglądanie i mizianie wspierające, to bardzo ważne elementy procesu. Pamiętajcie, każdy nowo wypuszczony kłaczek musi być odnotowany, należy się z nim przywitać i opowiedzieć troszkę o tym, co będzie się z nim teraz działo.




Przez kolejne dwa dni powtarzamy witanie i opowiadanie, puchnąc jednocześnie z dumy, że nasze fryzurki rosną bujnie i pięknie (od momentu wysiania do idealnej fryzury minęło pięć dni, zatem idealnym czasem na formowanie fryzury będzie najbliższy poniedziałek bądź wtorek).



Oto jak prezentują się nasi klienci dzisiaj. Fryzury wyszły idealnie, są bujne i nieco podgolone, żeby lepiej się układały. Sami zobaczcie, czyż nie są wyjątkowo zjawiskowe? Każde jajko chce się prezentować uroczo w Wielkanoc. Nie dajcie się prosić, sprawcie swoim wielkanocnym jajkom przyjemność i zafundujcie im fryzurowy krzyk mody roku 2016!




Poniżej również krótka relacja z dodatkowej usługi kosmetycznej jaką zapewniamy. Makijaż został wykonany metodą flamastrową, jest jedyny w swoim rodzaju, tak jak nasza mistrzyni mazaka, Pysia Kosmatka. Obejrzyjcie ją przy pracy, naprawdę robi wrażenie!









Jeśli chcecie się dowiedzieć dokładnie jakie są wrażenia po wizycie w naszym gabinecie odnowy wielkanocnej, zapraszamy na krótki wywiad z naszymi klientami. Oto Pan Bodzio Jajeczny:
- Jak się Panu podoba nowa fryzura?
- ...
- Wygląda Pan niezwykle elegancko!
- ...
- Dziękujemy za obszerną i wyczerpującą odpowiedź. Po takiej reklamie chyba nikt nie wątpi, że odwiedziny u IGrania z Tosią są w tym roku obowiązkowym, przedświątecznym punktem w harmonogramie każdego jajka.


Pan Luiggi Skorupka niestety nie miał czasu na wywiad, zgodził się jednak na małą sesję zdjęciową, na drugim zdjęciu widzimy także jego przepiękną małżonkę Sofię Skorupkę. Przepiękna para, czyż nie?

 

Sergiusz Białko natomiast na nasze pytania odpowiedział następująco: "..." Jego kwiecista i pełna dbałości o język wypowiedź zachwyciła nas do tego stopnia, że zafundowaliśmy mu kolejną wizytę w salonie, wraz ze strzyżeniem i konsumpcją.



Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości czy wybrać się do IGrania z Tosią, zapraszamy na naszą kolejną relację, tym razem z pełnego makijażu! Już w przyszłym tygodniu!

Post sponsorują projekty Mały Przyrodnik:


Oraz Młody ogrodnik
Koniec psot!

6 komentarzy:

  1. Przepiękne! Chyba też spróbujemy.

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas rzeżuszka też już kiełkuje ale nie w skorubkach a w kubeczkach. Jednak buźki namalowane też są :-D
    Ps. Rozbawiły mnie nazwy klientów waszego salonu :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad kubeczkami też myślałam na początku, ale jak znalazłam propozycję zasiania w skorupkach, przepadłam :D Strasznie mi się ten pomysł podoba ^_^ Se se se, tacy nam się ciekawi klienci trafili :P

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Teraz już nie zdąży wyrosnąć, ale za rok spróbujcie koniecznie! :D

      Usuń

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się swoimi refleksjami :)