24 marca 2015

DIY - sorter na patyczki


Moje pierwsze "Zrób to sam"! Postanowiłam zacząć od czegoś, co jest idealnie dopasowane do etapu rozwojowego, na którym znajduje się Tosia. Wykonanie jest banalnie proste, a dziecko zajęte na długi czas. Celem takiej zabawki jest przede wszystkim ćwiczenie motoryki małej, czyli chwytu szczypcowego i koordynacji ręka-oko. Dziecko nie tylko musi chwycić dobrze patyczek, ale też trafić nim w otworek. Proste, skuteczne, rozwijające, czyli to, co tygryski lubią najbardziej.


Czego potrzebujemy?

  • puszka (u nas po mleku modyfikowanym, ale równie dobrze nada się większa puszka po orzeszkach, po Ince albo po kawie);
  • kolorowe patyczki kreatywne, albo zwykłe do lodów
  • nożyk
  • ewentualnie ozdoby na puszkę
Nożykiem wycinamy w wieczku puszki otwór nieco dłuższy od zaokrąglonego końca patyczka, grubości ok. 3 mm, powinien być na tyle szeroki, żeby patyczek cienką stroną wszedł swobodnie, ale odwrócony bokiem już nie, żeby nie było za łatwo ;)






Niestety patyczki szybko się skończyły :( Na szczęście mama zawsze na straży, pocieszyła, że można je wysypać i zacząć zabawę od początku.


A tak ćwiczę równowagę, najpierw się trzymam kanapy, a potem się puszczam i upadam na pupę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się swoimi refleksjami :)