Dziś mam dla was coś bardzo specjalnego. Coś o czym marzyłam od dawna i co mój wspaniały małżonek, w ten chłodny majowy weekend, postanowił zrobić dla mnie i dla Tosi. Podświetlany ledami stolik, który daje tak wiele możliwości zabawy kolorem i światłem, że aż łatwo o zawrót głowy. Sposób na stworzenie takiego stolika podpatrzyłam na blogu Hobby Mommy Creations, mocno się nim inspirowaliśmy, ale dodaliśmy też coś od siebie, małż postanowił zrobić go po swojemu i wyszło mu popisowo. W zasadzie konstrukcja jest bardzo prościutka i nie nastręcza większych trudności, stolik można zmontować nawet w mieszkanku w bloku, nie potrzeba do tego żadnych skomplikowanych narzędzi. Czego zatem potrzebujemy?
Lista zakupowa:
- Stolik dziecięcy z dwoma krzesłami LÄTT z Ikei;
- Taśma Led 300RGB 2,5 metra z pilotem, sterownikiem RGB i zasilaczem;
- Błyta Plexiglas o grubości 4mm i wymiarach większych niż 40x60cm (takie są wymiary blatu stolika;
- Dwustronnie klejąca taśma samochodowa (może być inna, ale musi być mocna);
- Gąbka ścierna o granulacji 100;
- Gwoździe o długości mniej więcej 12mm.
- ostry nóż do przycięcia pleksi;
- młotek;
- nożyczki.
Stolik należy skręcić według instrukcji dołączonej przez Ikeę, z tą różnicą, że zamiast blatu na górze umieszczamy odpowiednio przyciętą pleksi. Przycinanie pleksi nie jest zadaniem łatwym, u nas były ofiary w postaci 1cm kwadratowego skóry, ścięte z małżowego palca. Dlatego zalecam ostrożność i skrupulatność. Ważne jest, żeby robić to powoli, ponieważ pleksi potrafi przy takich obróbkach pęknąć. U nas stolik z przeźroczystym blatem stał kilka dni w pokoju i sam w sobie był już dla nas przednim źródłem zabawy.
Po docięciu pleksi na wymiar blatu stolika, trzeba ją nieco zmatowić. Zastanawialiśmy się przez chwilę czy nie kupić mlecznej pleksi, uznaliśmy jednak, że będzie za mocno tłumić światło, w tej chwili jednak wolelibyśmy kupić właśnie mleczną. Mniej z nią roboty, a efekt byłby ciekawszy, także proponuję wam sprawdzić jak światło będzie przechodzić przez mleczną pleksi i zakupić właśnie taką. Jeśli jednak zdecydujecie się na przeźroczystą, zmatowienie czy też oszronienie polega na żmudnym pocieraniu gąbką ścierną (jest łatwiejsza i szybsza w obsłudze od papieru ściernego). Nie trwa to jakoś szalenie długo, mąż się nawet nie spocił, ale niewątpliwie jest to dodatkowe zadanie do wykonania. Po zmatowieniu można ją umieścić w miejscu blatu i ewentualnie jeszcze "dopieścić", żeby nie było ciemnych smug.
Po zmatowieniu można się zabrać za montowanie taśmy ledowej, najlepiej przykleić ją na dolnym brzegu listwy, tak jak widać to na zdjęciach poniżej:
Pozostaje nam jeszcze przytwierdzić od spodu oryginalny blat stolika, będziemy do tego potrzebować kilku gwoździ i młotka. Trzeba też pamiętać o wycięciu małego otworka na wylot kabli od taśmy ledowej.
Po przybiciu spodu stolika, musimy przymocować wszystkie kable i sterownik RGB, żeby nie wisiały dziecku smętnie przy nogach. Wiadomo jak kable działają na małych odkrywców ;)
Właściwie to by było na tyle, pozostaje nam już tylko postawić stolik przed dzieckiem i rozpocząć radosną zabawę, czyli to, co tygryski lubią najbardziej! U nas w planach jest już zakup kolorowych folii do zabawy w łączenie kolorów :)
A kiedy zapadnie noc i wszyscy już śpią, budzą się zabawki, w tym także nasz dobry przyjaciel Wielki Miś i on też lubi się pobawić przy podświetlanym stoliku:
Mam nadzieję, że spodobał wam się koncept zmontowania własnoręcznie takiego stolika. Z tego co się orientuję zakup gotowego stolika to koszt rzędu 300zł i są to raczej małe wersje. Nasz słusznych rozmiarów stolik w sumie kosztował nas niecałe 200zł (przy czym stolik w pokoju dziecka tak czy siak jest konieczny), do tego małż miał sporo zabawy i oboje jesteśmy dumni, że wymyśliliśmy i stworzyliśmy coś dla Tosi własnymi rękami.
Życzę wam miłego długiego weekendu i oby kolejne dni był nieco cieplejsze niż właśnie kończący się piątek.
wow, jaki świetn stolik. Gratuluję realizacji! Świetny efekt. Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://kaszka-z-mlekiem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńDokładnie, super pomysł:)
UsuńZachęcam gorąco do stworzenia własnego, nakład pracy niewielki, a efekt fantastyczny :)
UsuńPłyta plexi jest przezroczysta czy mleczna?
OdpowiedzUsuńPłyta plexi jest przezroczysta czy mleczna?
OdpowiedzUsuńMleczna :)
UsuńCzy mogłabym prosić o podanie źródła gdzie Pani kupiła/zamówiła mleczną płytę? Z otrzymanych wycen płyt plexi koszt całego stolika wychodzi koło 400zł.. więc chyba coś nie tak. Byłabym wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMi bardzo podobają się wszelkie meble designer, które z powodzeniem można wykorzystać w nowoczesnych pomieszczeniach. Stoliki designerskie - https://dkwadrat.pl/pl/menu/meble/stoliki-1717.html odznaczają się przede wszystkim modnym, różnorodnym wyglądem oraz ergonomią. Niewielkie rozmiary mają też wpływ na ich dużą funkcjonalność i zastosowanie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam meble designerskie i uważam, że są idealnym rozwiązaniem dla wyposażenia nowoczesnych pomieszczeń. Ostatnio szukałam nie dużego stolika do salonu, przy którym mogłabym się napić kawy lub poczytać gazetę. Mój wybór padł na składany stolik z atrakcyjną, drewnianą tacą, który znalazłam na https://duka.com/pl/. Mebelek wyróżnia się stylowym wykonaniem i co najważniejsze jest bardzo funkcjonalny. Z łatwością można przetransportować go w każde miejsce w domu.
UsuńDzieciaki cieszą się z takich elementów w swoim pokoju i tak naprawdę to wszystko robi się tylko dla nich. Ja jestem wielką fanką jeśli chodzi o meble i kiedy tylko mam okazję to od razu aranżuję coś u siebie. W ostatnim czasie kupiłam nowe fotele http://www.decotrendy.pl/meble-all-in-one-jak-wybrac-fotele-na-co-dzien-i-do-wypoczynku/ i oczywiście wszystko poszło po mojej myśli.
OdpowiedzUsuńTak na dobrą sprawę taki podświetlany stolik miałby fajne zastosowanie w sypialni. Jak sobie patrzę, to mam właśnie nowe łóżko https://senpo.pl/lozka/ i tak na dobrą sprawę stolik z podświetleniem byłby idealnym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że jestem pełna podziwu dla twojego małżonka i jego umiejętności manualnych. To naprawdę wspaniałe, że zainspirowaliście się blogiem, ale dodaliście też swój własny, unikalny element. Cieszę się, że podzieliłaś się tym projektem z nami. Z pewnością spróbuję zrobić coś podobnego dla mojej rodziny. Dziękuję za inspirację!
OdpowiedzUsuńW dzisiejszych czasach, kiedy tak wiele osób szuka sposobów na ekologiczne życie, renowacja mebli staje się coraz popularniejsza. Zamiast kupować nowe, wiele osób decyduje się na odświeżenie starych, co jest nie tylko bardziej zrównoważone, ale i często pozwala zachować sentymentalną wartość przedmiotów. https://tapicer.warszawa.pl/ to miejsce, gdzie znajdziesz profesjonalne usługi tapicerskie, które pomogą odmienić Twoje meble, dając im drugie życie. Dzięki temu możemy cieszyć się pięknymi, jak nowe meblami, jednocześnie dbając o środowisko.
OdpowiedzUsuńWow, to naprawdę magiczne. Bardzo dobra robota! Tak trzymać!
OdpowiedzUsuń_____________________
darstar
Wybierając dostawcę materiałów tapicerskich, warto zwrócić uwagę na asortyment i jakość oferowanych produktów. Strona https://hurtownia-akces.pl/ zapewnia dostęp do bogatej gamy materiałów, od klasycznych tkanin po nowoczesne rozwiązania technologiczne. Firma cieszy się uznaniem w branży dzięki swojej rzetelności i profesjonalnemu podejściu do każdego zamówienia. Ponadto, zespół specjalistów jest zawsze gotowy służyć pomocą i doradztwem, co jest dodatkowym atutem.
OdpowiedzUsuńJak inspirujące czytać o waszym projekcie domowego stolika podświetlanego LED! Cieszę się, że mogliście wcielić w życie taką kreatywną ideę, która przynosi radość zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Twoja historia pokazuje, jak samodzielne projekty mogą przynieść dużo satysfakcji i być świetnym sposobem na spędzanie czasu z rodziną. Więcej na ten temat można znaleźć na stronie Hobby Mommy Creations, która była waszą inspiracją. Dziękuję za udostępnienie tej ciekawej przygody!
OdpowiedzUsuń