14 stycznia 2016

Dzień Babci i Dziadka: kwiat jak malowany


Doszły do mnie głosy, że nie mam racji i grono babć, które nie lubią kwiatów jest całkiem spore. Jak się okazuje jednak, malowane kwiaty przyjmują chętnie i z rozczuleniem, szczególnie jeśli do ich stworzenia przykładają rękę ukochane wnuki. Proponuję zatem kolejny kwiatek, którego nie trzeba podlewać i przez cały rok, dwa albo dziesięć, będzie wyglądał ślicznie. Co prawda nie pachnie, ale zawsze można go sobie popsikać ulubionymi perfumami.


Czego będziemy potrzebować?
  • białe kartki A4
  • farby
  • pędzel
  • ołówek
  • nożyczki
  • klej
Białe kartki w dowolnej ilości zamalowujemy tak, jak nam w duszy gra. Jedna może być zielona na łodygę i liście, ale nie jest to szczególnie konieczne. Puśćcie wodzę fantazji i dajcie dzieciom poszaleć z kolorami. Odkładamy kartki do wyschnięcia, po czym na odwrocie rysujemy duże kółko, małe kółko i mnóstwo płatków, które następnie wycinamy. Na odwrocie zielonej (bądź innej) kartki rysujemy łodygę i liście. Na koniec bierzemy ostatnią białą kartkę i przyklejamy do niej elementy kwiatka w dowolny sposób. My po różowo-fioletowym zabieramy się za słonecznik!
Gotowe!














Koniec psot!

5 komentarzy:

  1. Widzę technika Erica Carle. Pięknie wyszedł! Babcia na pewno będzie zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowe i pracowite dziewczynki jesteście! Efekt urzekający! Nie mogę się napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli podzielisz się swoimi refleksjami :)