Dziecko na warsztat III - moje matematyczne TOP5

Wczoraj pojawił się u nas post w ramach projektu Dziecko na warsztat dotyczący matematyki, jeśli ktoś nie widział, zajrzyjcie KLIK. Wrzucanie go zajęło mi bez mała pół dnia, drugą połowę natomiast (jak dobrze mieć pod bokiem babcię, która w takie dni ugotuje obiad!) spędziłam na czytaniu, przeglądaniu i delektowaniu się matematycznymi pomysłami na zabawy z dziećmi, które wrzuciły na swoje blogi pozostałe uczestniczki projektu. Zdecydowanie matematyka to jeden z tych tematów, które aż pękają od bogactwa możliwości i doskonale widać to po poziomie warsztatu. Większość blogów spisała się naprawdę cudownie i każdy kolejny post był lepszy od poprzedniego. Tak wysokiego poziomu nie można zostawić bez TOP5, w końcu ostatni weekend minął pod znakiem Oscarów, więc czemu by nie stworzyć swojej prywatnej ceremonii w ramach DnW?

Kreatywnie w domu

Ewelina, autorka bloga Kreatywnie w domu od dawna jest moim prywatnym guru matematycznych zabaw dla dzieci i tym razem również nie zawiodła. Z wypiekami na twarzy obserwowałam przez cały miesiąc kolejne posty z matematycznymi zabawami, które wrzucała. To naprawdę fantastyczny zbiór, idealny dla toddlersów i dla przedszkolaków, ale nada się także bardzo dobrze dla starszych dzieci. Układanki, gry logiczne, dopasowywanki, sami sprawdźcie!

Zuzinka i jej mama

Zuzia jest tylko odrobinę starsza od Tosi, dlatego warsztatom z tego bloga zawsze przyglądam się z wielką ciekawością i przeważnie jest tam naprawdę inspirująco (obejrzyjcie sobie Quiet booka, jest cudny!). Tym razem znajdziecie tu naprawdę pokaźną i świetną bazę pomysłów na zabawy matematyczne z dwulatkiem. Przede wszystkim sporo geometrii, ale też proste wprowadzenie w świat cyfry, jeszcze bez abstrakcyjnego powiązania symbolu cyfry z pojęciem ilości, co dwulatkowi potrzebne do szczęścia jeszcze nie jest. Natomiast bardzo fajnie jeśli dzieci zaznajomimy z samym obrazem cyfr i zuzinkowa mama robi to świetnie, na przykład przy pomocy szorstkich cyfry a'la Montessori. Zajrzyjcie do niej koniecznie!

ON, ONA I DZIECIAKI

W tym warsztacie najbardziej podoba mi się, że niemalże całość została przygotowana przez mamę samodzielnie. Pomocy kupnych jest dosłownie garstka, a cała reszta to praca wspólna mamy i dwóch wspaniałych dziewczynek. Mnie urzekły szczególnie patyczki z przylepcami, zbiory, łowienie nakrętek i puzzle cyferki. Na pewno każdy znajdzie tam coś dla siebie i swojego potomka!

Świat Tomskiego

Tomek to kolejny maluch, którego niesamowita mama sama tworzy rozmaite i różniaste pomoce do zabawy. Znalazło się więc u nich miejsce na dużo matematycznych zabaw z sensoryką w tle, co mnie nieodmiennie bardzo cieszy, sporo gier logicznych i świetne według mnie wykorzystanie ulubionych postaci do nauki matematyki. Zadania są dla toddlersa dość trudne, ale mały Tomek poradził sobie świetnie ze wszystkim, co robi wrażenie. Zaglądnijcie do nich i oceńcie sami.

Pomosłowe SMYKI

Na koniec coś dla nieco starszych dzieci o trudnej nauce działania zegarka. Mój chrześniak jest właśnie na tym etapie, więc dla mnie pomysły Ani są bardziej niż przydatne, a jest ich naprawdę dużo. Razem ze Smykami stworzyła mnóstwo wersji zegarków zarówno mechanicznych jak i elektronicznych, po takiej dawce nauki o czasie, nie ma możliwości, żeby dziecko nie rozumiało na czym cała rzecz polega. Inspirująco, bogato i z pomysłem, bardzo polecam!

To mój absolutny TOP postów matematycznych, ale wybrać było bardzo trudno, bo wszystkie posty w tym miesiącu trzymają wysoki poziom i polecam zajrzeć na każdy blog. Żeby było Wam łatwiej, jeszcze raz wklejam mapę z banerami, wystarczy kliknąć, żeby przenieść się na odpowiedni blog z tagiem Dziecko na warsztat.

Koniec psot!